Świadectwo / Vita con Karol, Una (2008)

Świadectwo” to film dokumentalny o wielkim Polaku. To film o Janie Pawle II! Powstał on na podstawie książki, którą napisał Kardynał Stanisław Dziwisz. Film, jak i książka, to wspomnienie o człowieku, który kochał ludzi. Jest tutaj mowa o jego młodości, o jego dorosłości, o decyzjach, jakie musiał podejmować. Książką okazała się bestsellerem. Film? Nie wiadomo. Na dzień, w którym pisałem tą recenzję miał 48.258 tys. widzów. Jednak możemy śmiało potwierdzić, że 50% widowni to uczniowie, którzy mieli obowiązek obejrzeć ów film.
Film miał przedstawiać nieznane fakty dotyczące życia papieża Jana Pawła II. Tych faktów jednak bardzo ciężko jest się doszukać w całej opowieści. Owszem, jest ich kilka, ale niespostrzegawczy mogą dostrzec w tym filmie kolejny dokument o papieżu nic nie wnoszący do życia. Film daje do zrozumienia po raz kolejny, że papież był wielkim człowiekiem, ale my wszyscy to wiemy, bez oglądania tego dzieła. Znamy również wszystkie fakty dotyczące życia. Jak już wspomniałem wyżej, film był reklamowany jako ten, który przedstawi nieznane fakty dotyczące życia papieża. I teraz nie wiem, czy reżyser nie umiał nam tego pokazać? Wydawało mi się, że są one zepchnięte gdzieś na boczny tor… Choć może to tylko chwyt marketingowy, który miał zachęcić ludzi do kin? Jedno jest pewne: w książce te „nieznane” fakty, o których tutaj mówię, są przedstawione zupełnie inaczej, a inaczej znaczy w tym wypadku, lepiej.
Denerwujące są bardzo wstawki fabularne. Po co pokazywać nam jakieś zagrywki aktorskie? Skoro filmów fabularnych o papieżu powstało tyle, że brakuje mi palców u rąk, aby je policzyć. Ja czekałem na dokument z prawdziwego zdarzenia, niestety nie dostałem, w tym wypadku, tego, czego oczekiwałem. Wydaje mi się, że reżyser nie sprostał zadaniu, a jego wizja filmu była słaba. Możecie mi zarzucić, że się mądruje, ale samymi archiwalnymi filmami, a nawet zdjęciami, które istnieją, można by to zrobić lepiej.
Nie chce, broń Boże, cały czas krytykować filmu, bowiem miał on kilka plusów -m.in. głos Michaela Yorka, który wcielił się w lektora i muzyka Roberta Jansona. To właśnie te dwie postacie są napędem tego filmu i nie pokazują go do końca w złym świetle, a sprawiają, że całkiem nieźle się go ogląda (oczywiście książkę się lepiej czyta!). Michael York jest wszędzie tam, gdzie był papież przed laty, przedstawia nam wszystkie wydarzenia, zapowiada nam je. Jest niczym Alfred Hitchcock z początku swoich filmów. Muzyka Jansona towarzyszy nam w trudnych momentach filmu, jest świetna. Po prostu nic dodać nic ująć.
Na koniec chciałbym powiedzieć, że to poprawny dokument, jednak temat jego jest już mdły i normalny widz nie jest w stanie oglądać w kółko tego samego. Nie oszukujmy się, każdy film o papieżu to ciągle te same flaki z olejem znane nam wszystkim. Czemu nie powstanie na przykład film o pasji Jana Pawła jaką było aktorstwo? Film o tym, jak papież stał na bramce w słynnej Cracovii? Ludzie! My chcemy czegoś innego! Czegoś oryginalnego!
Tytuł oryginalny: Vita con Karol, Una
Reżyseria: Paweł Pitera
Scenariusz: Paweł Pitera, Paweł Ptasznik, Gianfranco Svidrcoschie
Zdjęcia: Janusz Tatarkiewicz
Muzyka: Vangelis, Robert Janson
Produkcja: Polska/Włochy
Gatunek: Dokumentalizowany
Data premiery (Świat): 16.10.2008
Data premiery (Polska): 17.10.2008
Czas trwania: 90 minut
Obsada: Jan Paweł II, Stanisław Dziwisz, Michael York