Cytaty z filmu: Chłopaki nie płaczą (2000)
„Nie płacz – chłopaki nie płaczą.”
„Mietek Fogg to był równy gość. Daj mi te jedną niedzielę, ostatnią niedzielę a potem niech wali się świat! To jest prawdziwa piosenka o niespełnionej miłości. Wiesz, że przed wojną kolesie zamawiali sobie tę melodię u orkiestry a potem strzelali sobie w łeb. Chcieli, żeby to była ostatnia piosenka w ich życiu. Bo jest prawdziwa. Nie mówi o tym, że widziałem ptaka cień albo, że wszystko się może zdarzyć!”
„Coco jumbo i do przodu – to moje hasło.”
„Po za tą bułką i frytkami świat dla ciebie nie istnieje. To tylko kawałeczek pierdolonego ziemniaka, a ty zachowujesz się tak jak bym krzywdził twoją matkę.
Idę się odlać Grucha, bo nie chcę na to patrzeć!”
„Widzisz, co to żarcie robi z twojego mózgu?”
„Powiem Ci tak. Trudno znaleźć dobrą opiekunkę do dziecka, ale jeszcze trudniej znaleźć dobre dziecko.”
„Bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście.”
„Droga koleżanko, taka pobłażliwość wobec studentów jest niedopuszczalna. Gotowi pomyśleć, że my tu jesteśmy dla nich!”
„Zabierasz się do tego jak pies do jeża! Chcesz się bzykać czy nie?”
„To był mój ostatni fajek.”
„- Jaki ty jesteś twardy!
– Jestem człowiekiem z miasta…
– Ale ty masz silną psychikę!
– Zajebiście silną! Zawsze patrzę w oczy, kiedy z kimś rozmawiam; nigdy nie wykonuję niepotrzebnych ruchów; wystarczy mi dziesięć pierwszych słów, pięć pierwszych gestów jakiegokolwiek koleżki i już wiem, że w jego psychice czai się strach. On jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że wkrótce będzie miał pełne portki… a wiesz dlaczego? Dlatego, że jego słaba psychika już wysłała mu maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach!”
„Jestem Laska. Z Polski.”
„Jeśli nie jesteś za gruby ani za chudy, nie masz rodziny na utrzymaniu, nie jesteś Tutsi ani Hutu te sprawy, musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co chcesz robić w życiu – i zacząć to robić.”
„- Mieszka tu jakiś cwaniak?
– Cwaniak? Nie, ja tu mieszkam.
– To daj piątaka.
– To jest jakaś zorganizowana akcja?
– Taka akcja, żebyś dał piątaka.
– Aha… ”
„O czym ty do mnie rozmawiasz? Głowa cię czasem nie boli?”
„Może ty się jeszcze, kurwa, zajmiesz hodowlą jedwabników?’
„-Uprawia pan seks z kobietami? Albo z mężczyznami? Wszystko jedno..
-To może panu jest wszystko jedno!”
„Skąd wziąłeś ten sweter? Zajebałeś go z pomocy dla powodzian? Nam takie sweterki na warsztatach dawali.”
„- Pan… Jarosław Psikutas.
– Panie! Widzisz pan tam „s” na końcu?! No, to proszę czytać wyraźnie!
– Faktycznie: nie ma „s”. W takim razie: Psikutas bez „s”.”
„- Może byś się ruszył i otworzył?
– Ja przedwczoraj ściszałem telewizor!”
„Ruszasz się jak żelbetonowy kloc.”
„Musisz odpowiedzieć sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie. Co lubisz robić? A potem zacznij to robić.”
„- A może ja się jej po prostu podobam….
– Co ty, z choinki się urwałeś, Grucha? To jest kurwa – jej podobają się faceci wydrukowani na banknotach NBP”
„Nie bądź takim materialistą, trzeba się wyluzować.”
„To był mój ostatni fajek.”
„Nie będziesz dzwoniła do byłych fagasów z mojej komóry bejbe.”