Mumia / Mummy, The (1999)

Retrospekcja na początku filmu doskonale wprowadza w klimat starożytnego Egiptu, ale dość szybko okazuje się, że to nie jest film historyczny o czasach faraonów. Akcja gwałtownie przenosi się do lat 20. XX wieku, czyli do czasów odkryć archeologicznych, kiedy to angielski archeolog Howard Carter odkrył grobowiec Tutanchamona. Dziesięć lat po tym odkryciu ceniony niemiecki operator, Karl Freund, wyreżyserował film Mumia (1932) z Borisem Karloffem w tytułowej roli. I do tego filmu nawiązuje Stephen Sommers przedstawiając widowisko, w którym maksymalnie wykorzystuje nowoczesne efekty specjalne, licząc zapewne na Oscara w tej kategorii, ale ku zaskoczeniu wszystkich, przeładowana efektami, Mumia nie otrzymuje nawet nominacji.
Reżyser, który wcześniej miał na koncie średnio udane filmy, zaskakuje niezwykle sprawną reżyserią, wykorzystując z wyczuciem i z pomysłem schematy niemal wszystkich gatunków kina rozrywkowego: komedii, filmu przygodowego, kina akcji, romansu, fantastyki i horroru. Ten ostatni gatunek jest jednak mało widoczny, film jest pozbawiony mrocznego klimatu, nie jest absolutnie straszny, chociaż niektóre sceny (np. skarabeusze biegające pod skórą) bardziej wrażliwym mogą się wydać przerażające. Jeśli zaś chodzi o ofiary, to giną tylko ci, którzy mają na sumieniu większe grzechy, a bohaterowie pozytywni mogą się czuć bezpiecznie – scenarzysta nie pozwoli ich skrzywdzić, bo planuje kolejną część ich przygód.
Para głównych aktorów (Brendan Fraser i Rachel Weisz) nie wygląda szczególnie, ale budzi sympatię i widać, że oboje do siebie pasują, szczególnie Rachel Weisz ma w sobie coś, co przyciąga uwagę. Wątek romansowy jest jednak na dalszym planie, gdyż najpierw trzeba się uporać z czarnymi charakterami, z plagami egipskimi i tytułową mumią, która potrzebuje ofiar po to, by przetrwać we współczesnym świecie, a na dodatek chce wskrzesić swoją ukochaną. W centrum tych fantastycznych wydarzeń znajdują się nieokrzesany awanturnik i ambitna pani archeolog, a towarzyszą im nieudacznicy oraz pewien tajemniczy Ardeth Bey, który w wersji z 1932 roku był mumią, a w filmie Sommersa pełni jednak inną rolę.
Podobał mi się w tym filmie humor, widoczny w dialogach, sytuacjach i relacjach pomiędzy bohaterami. O znakomitych i niezwykle pomysłowych efektach specjalnych nie będę się rozpisywał, bo widać wyraźnie, że w tej dziedzinie twórcy się bardzo postarali i nie można im nic zarzucić. Niestety obok niezłych pomysłów są też pomysły niezbyt trafione, jak np. zaklęcia czytane z księgi, za pomocą których można zatrzymać armię kapłana Imhotepa.
Można mówić, że film jest pusty, naiwny i głupi, ale celem kina przygodowego nigdy nie było nauczanie widzów, zmuszanie do myślenia ani pokazywanie prawdy o życiu i kulturze obcych krajów. Filmy przygodowe to filmy akcji i powinny dostarczać emocji i rozrywki. Mumia Sommersa jest pełna efektownych scen akcji, nie jest też pozbawiona humoru. A jeśli doda się do tego piękne, pustynne, afrykańskie plenery, to otrzymujemy fascynujące egzotyczne widowisko, będące przede wszystkim ucztą dla oka.
Sukces filmu sprawił, że Sommers nakręcił kontynuację pt. Mumia powraca (The Mummy Returns, 2001), która już niczym szczególnym nie zachwyca, gdyż wykorzystuje znane pomysły z części pierwszej. Jest to już typowa kontynuacja oparta na zasadzie: więcej akcji, więcej efektów – nie ma w niej już tej zabawy, która cechowała pierwowzór, nie ma też tego klimatu prawdziwej przygody ze względu na powielanie znanych motywów. Spielbergowi i Lucasowi wystarczyło pomysłów na trzy znakomite filmy o przygodach Indiany Jonesa, zaś Stephenowi Sommersowi starczyło pomysłów tylko na jeden dobry film przygodowy. Sommers może się usprawiedliwiać tylko tym, że w przeciwieństwie do Spielberga, sam napisał scenariusze do swoich filmów (zarówno do pierwszej jak i drugiej części).
Tytuł oryginalny: Mummy, The
Reżyseria: Stephen Sommers
Scenariusz: Stephen Sommers, John L. Balderston
Zdjęcia: Adrian Biddle
Muzyka: Jerry Goldsmith
Produkcja: USA
Gatunek: Fantasy, Przygodowy
Data premiery (Świat): 16.04.1999
Data premiery (Polska): 20.07.1999
Czas trwania: 125 minut
Obsada: Brendan Fraser, Rachel Weisz