Richard B. Riddick (Pitch Black, Kroniki Riddicka)

“Nie ma znaczenia, że przez pierwsze pół godziny filmu Pitch Black, Riddick zupełnie się nie odzywa, co tylko zwiększa jego charyzmę. A kiedy w końcu zaczyna mówić, bardzo starannie dobiera słowa. W Pitch Black, Riddick z zabójcy stał się antybohaterem, i status ten utrzymuje na początku nowego filmu. Kroniki Riddicka starają się pokazać widzom kim on naprawdę jest. Nie jest już bowiem samotnikiem.”
Wykreowany przez Vina Diesla Riddick bez wątpienia jest jedną z najciekawszych przestępczych osobistości. Po dwóch średnich filmach ze swoim udziałem zdobył sympatię wielu miłośników kina akcji osadzonego w konwencji science fiction. Bez wątpienia przyczynił się do tego niepowtarzalny styl i podejście do życia omawianego bohatera. Właśnie z tego powodu warto poświęcić kilka chwil na jego analizę.
Richard B. Riddick jest członkiem rasy Furionów, a dokładniej ostatnim jej przedstawicielem. W swoim życiu przeżył naprawdę dużo niesamowitych przygód, niemal codziennie ocierając się o śmierć. Pierwszy raz spotykamy go w filmie „Pitch Black”. Tam też wraz z nim jesteśmy świadkami wydarzeń zachodzących na zapomnianej przez bogów planecie w systemie słonecznym Taurus. Wtedy przeszedł przez prawdziwe piekło, niemniej zdołał odzyskać wolność i przez kolejne lata dalej stanowił jedno wielkie marzenie łowców nagród. W tym czasie nagroda za jego głowę znacznie wzrosła i musiał unikać wielu najemników. Aż w końcu dowiedział się kto za tym wszystkim stoi – jego dawny kompan, Abu 'Imam’ al-Walid. Oczywiście bohater postanawia wyruszyć na jego planetę Helion 1 i rozpocząć agresywne negocjacje. Po dotarciu zostaje jednak wplątany w całą gamę przepowiedni, której, jak się wkrótce okazuje, jest głównym przedmiotem. Według tego, co głoszą proroctwa tylko on jest w stanie położyć kres panowaniu Lorda Marshala i stać się bohaterem całej galaktyki. Tylko drzemiące w nim zło i zwierzęca część mózgu mogą pokonać potężną rasę, która dąży do zdobycia władzy nad całą galaktyką i stworzenia pod-wszechświata.
Największa zaletą Riddicka jest jego niepowtarzalny charakter. Jak na twardziela przystało pełno w nim cynizmu i arogancji. W jego świecie nie ma miejsca na innych – jest tylko on sam. Wejście mu w drogę oznacza tylko i wyłącznie śmierć. Zresztą jak sam zdążył się przekonać za pozostawienie przy życiu jakiegokolwiek najemnika ponosi się surowe konsekwencje. Trzeba jednak przyznać, że sama postać międzygalaktycznego przestępcy dużo lepiej prezentowała się w „Pitch Black”. Tu bohater był jedyny w swoim rodzaju, ciągle niezgłębiony, nieobliczalny, pełen gniewu i gotowości do podjęcia nawet nieosiągalnych celów. W „Kronikach Riddicka” pokazał się ze znacznie innej strony. Gdzieś zaginął jego egoizm. Teraz działa w imię tych, którzy dawno już zapomnieli o wolności wiary i słowa. Wydobywa spod jarzma cały wszechświat stając się bohaterem epickich i pamiętnych wydarzeń. Oto nawet największa potęga nie uniknie przeznaczenia. Tym sposobem zdecydowanie za bardzo upodobnił się do całej gamy popularnych herosów kina akcji gubiąc jednocześnie cechy, które czyniły go niepowtarzalnym i jedynym w swoim rodzaju. Oczywiście zrobił to w charakterystycznym dla siebie stylu paraliżując przeciwników samym wzrokiem, pokazując jak pełno w nim pogardy. Jest jedynym, który nie podporządkowuje się nikomu i niczemu.
“Tak naprawdę zaczęliśmy myśleć o zrealizowaniu drugiego filmu z postacią Riddicka jeszcze w okresie post-produkcyjnym Pitch Black, wg. mnie kluczem do dobrego sequela jest niepowtarzalność. Nie wracajcie na tę samą planetę, nie wykorzystujcie tych samych postaci… Zmieniliśmy nawet gatunek filmu. Już nie jest to horror ale przygodowy film science-fiction”
Bohater filmów Twohy’ego ma przed sobą, jak przynajmniej mówiono przed premierą „Kronik Riddicka” jeszcze kilka występów. Nic dziwnego w końcu twórcy Riddicka dalej chcą zarabiać na wizerunku swojego antybohatera. Mam tylko nadzieję, że ukażą go w tym samym wymiarze, w jakim go poznaliśmy – emanującego charyzmą i pragnącego ratować jedynie własną skórę. Ponadto wystąpił w animacji ukazującej wydarzenia rozgrywające się między „Pitch Black”, a „Kronikami Riddicka” oraz grze komputerowej opartej na motywach filmu.
Podsumowując muszę przyznać, że Richard B. bez wątpienia jest jedną z najciekawszych postaci kina science fiction ostatnich lat. Takich właśnie herosów trzeba ogólnie pojętemu filmowi akcji. Takich, o których nie zapominamy po wyjściu z kina, których wciąż nam mało. Takich, którzy potrafią stanowić mocny punkt średniego filmu sprawiając, iż z marszu staje się on kultowym.
Informacje niezbędne do napisania tego artykułu pochodzą od dystrybutora.
Bohater: Richard B. Riddick
Płeć: Mężczyzna
Wzrost: ok 185 cm
Odtwórca postaci: Vin Diesel
Filmy: „Pitch Black”, „Kroniki Riddicka”, „Mroczna furia”
Znaki szczególne: silnie zbudowana sylwetka, jedyne w swoim rodzaju oczy
Zawód: Przestępca