Drużyna A / A-Team, The (2010)

Oglądałem może jeden, dwa odcinki kultowego, lecz kiczowatego serialu „Drużyna A”, jednak postanowiłem wybrać się na wersję kinową, która bardzo mnie zaskoczyła. Akcja za akcją, strzelanina za strzelaniną, a do tego doskonały humor.
Film pokazuje jak powstała tytułowa drużyna, a w skład niej weszli: porucznik Templeton 'Buźka’ Peck, sierżant Bosco 'B.A.’ Baracus, kapitan 'Howling Mad’ Murdock oraz szef, pułkownik John 'Hannibal’ Smith. Tego ostatniego gra nie kto inny, jak Liam Neeson. Jak to w filmach bywa, szajka ma pewien problem- zostaje wrobiona w zabójstwo i postanawia za wszelką cenę odzyskać dobre imię.
Sharlto Copley – aktor, który wcielił się w Murdocka, wypadł znakomicie, ma on doskonały talent komediowy! Przypomniał mi odtwórcę roli Pana Pee-Wee, czyli Paula Rubensa. B.A, prawie jak Mr.T, ale prawie w tym przypadku robi ogromną różnicę. Doskonały jest za to Liam Neeson, trzymający co chwilę cygaro w ustach lub broń ręku. Jest jeszcze piękna Jessica Biel, która na pewno pojawia się na ekranie po to, aby przykuwać do ekranu wzrok męskiej części publiczności.
Całość filmu dopełniona jest świetną muzyką. Wykorzystano zarówno starą melodyjkę promującą serial (scena w szpitalu psychiatrycznym), jaki i nowe brzmienia, które doskonale się sprawdziły.
Podsumowując, film jest czystą rozrywka, w której nie warto doszukiwać się sensu, ale takie filmy też musimy oglądać! Zwłaszcza, że obfituje on w krwiste dialogi, świetną muzykę oraz doskonałe sceny akcji. I co najważniejsze, jak na komedię przystało, jest po prostu zabawny, czego nie zauważymy w innych wyrobach komediopodobnych z USA.
Ocena: 7/10
Tytuł oryginalny: A-Team, The
Reżyseria: Nimród Antal
Scenariusz: Michael Brandt, Skip Woods, Brian Bloom
Zdjęcia: Mauro Fiore
Muzyka: Alan Silvestri
Produkcja: USA
Gatunek: Akcja, Komedia
Data premiery (Świat): 03.06.2010
Data premiery (Polska): 11.06.2010
Czas trwania:
Obsada: Bradley Cooper, Liam Neeson, Quinton 'Rampage’ Jackson, Sharlto Copley, Patrick Wilson, Maury Sterling